Kolejne przedsięwzięcie w ramach kampanii „Nasz Klimat”

W ciągu ostatnich dwóch lat świat zmienił się radykalnie. Bezpośrednio po sobie następują zdarzenia, które nikogo nie mogą pozostawić w obojętności. Niestety, trudno się w nich doszukać czegoś pozytywnego – mamy do czynienia z chaosem w wielu dziedzinach życia, który potęguje się i wpływa mniej lub bardziej bezpośrednio na życie każdej osoby, choć w różnym stopniu.

Wydarzenia, które doprowadziły do dynamicznie rosnącej inflacji, są różnie oceniane, jednak niezależnie od tego, w jakim stopniu wpłynęły one na obecny stan gospodarki – determinują w coraz większym stopniu codzienność polskich rodzin.

Szczególnie dla młodszych pokoleń to, co się dziś dzieje może być dużym zaskoczeniem. Młodzi ludzie pamiętają jedynie z opowieści babć i dziadków o hiperinflacji, bardzo wysokich zarobkach, które miały się jednak nijak do siły nabywczej pieniądza, czy o kartkach na żywność.

Dziś, być może, będą musieli się zmierzyć z zupełnie nową dla nich rzeczywistością, która będzie się wiązała np. z koniecznością oszczędzania, w tym niemarnowania żywności.

Efektywne żywienie w naszych domach

Czemu ma służyć nowy projekt realizowany w ramach zainicjowanej przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska kampanii „Nasz Klimat”? Jak sama nazwa inicjatywy wskazuje („W moim domu nic się nie marnuje”) – jej celem ma być stosowanie zasad niemarnowania żywności i innych dóbr w domach.

Nie jest tajemnicą, że w ostatnich latach w Polsce dochodziło i wciąż dochodzi do masowego marnowania żywności. Szczególnie ma to miejsce w okolicach świąt, kiedy kupujemy zdecydowanie za dużo żywności.

Jej los jest bardzo przykry – trafia często na śmieci, głównie z powodu przeterminowania. Nie było to nigdy praktyką ocenianą pozytywnie. Brak szacunku do żywności nie jest elementem naszej kultury, z drugiej strony – dziś, w związku z licznymi problemami natury globalnej, będziemy zmuszeni przypomnieć sobie jak sensownie korzystać z takich podstawowych dóbr.

Trudniej będzie z pewnością przekazać tę wiedzę praktyczną młodszym ludziom, którzy nie pamiętają trudniejszych czasów.

Każda sytuacja, która jest pewnego rodzaju „wymuszeniem” nie napawa optymizmem, jednak jak wiadomo – „potrzeba” (była zawsze) „matką wynalazków”.

Wiedziały o tym doskonale nasze babcie, które korzystając ze skromnych zasobów, umiały przygotować swoją rodzinę na trudniejsze czasy, np. robiąc przetwory na zimę.

Koła Gospodyń Wiejskich, do których adresowana jest najnowsza kampania i konkurs wydają się najlepszymi organizacjami, które potrafią taką, często wielowiekową tradycję, przekazać.

Zwycięskie KGW otrzyma 9,5 tys. zł (1 miejsce). Za drugie miejsce przyznana zostanie nagroda w wysokości 6,5 tys. zł, a za trzecie – 3 tys. zł. Środki te będą mogły zostać wydane na cele związane z programem, czyli na promowanie ekologicznego podejścia do życia.

Więcej informacji o konkursie można znaleźć na stronie konkursu w serwisie Gov.pl.