29. edycja „Stachuriady”
Mijają lata, a poezja Edwarda Stachura nadal jest żywa i przyciąga kolejne pokolenia wielbicieli jego wyjątkowego talentu. Niemal „od zawsze” poezja Stachury jest kojarzona również z muzyką, a dokładniej – nurtem piosenki turystycznej i poetyckiej, czy też poezją śpiewaną.
Takie też były „Stachuriady”, które niegdyś gromadziły całe rzesz wielbicieli tych szczególnych, lirycznych klimatów. Festiwale związane z twórczością poety odbywały się zazwyczaj w miesiącach wakacyjnych, były to spotkania plenerowe.
Wiele imprez miało miejsce również w innych miesiącach i w mniejszym „wymiarze” – jednak zawsze inicjatorom takich wydarzeń artystycznych zależało na tym, żeby do twórczości niezapomnianego Steda podchodzić twórczo i wyjątkowo. Dlatego Stachura zawsze łączył dusze młode (niekoniecznie tylko metrykalnie) i poszukujące, wrażliwe i w sposób alternatywny spoglądające na świat.
Trudno się dziwić, że i dziś Stachura ma swoje grono wielbicieli – zarówno nieco starszych, jak i młodszych, którzy sami poszukują swojej artystycznej drogi.
Festiwale takie jak zgierska „Stachuriada” to szansa na to, żeby spotkać się wspólnie w gronie ludzi o tych samych pasjach i zaprezentować swoją twórczość.
Zmagania literacko-muzyczne
Kolejna edycja Festiwalu „Stachura pozostałym” trwała dwa dni. W tym czasie odbyły się dwa konkursy: Jednego Wiersza i Piosenki Poetyckiej. 29. Edycja festiwalu odbyła się w Zgierzu, w Miejskim Domu Kultury.
Pierwszego dnia odbył się Turniej Poetycki, podczas którego poeci zaprezentowali swoje utwory zgłoszone do konkursu. Jury oceniające dzieła uczestników podkreśliło wysoki poziom tegorocznych zmagań literackich. Pierwszą nagrodę przyznano Cezarowi Płatakowi, który przedstawił swój wiersz pt. „Obcy w obcym”.
Niedzielny Konkurs Piosenki Poetyckiej zakończył się przyznaniem drugiej nagrody zespołowi PółPanters. Innych uczestników konkursu nagrodzono m.in. wyróżnieniami specjalnymi.
Festiwalowi towarzyszyły dodatkowe wydarzenia, w tym m.in. spotkania autorskie i recitale oraz koncerty.