Sebastian Majtczak, 32-letni mężczyzna pochodzący z dobrze sytuowanej rodziny i będący posiadaczem luksusowego samochodu marki BMW, jest obecnie ścigany za sprawstwo w tragicznym wypadku. W wyniku tego zdarzenia na drodze, cała trzyosobowa rodzina straciła życie w pożarze. Majtczak, mimo że sam również jest zamożny, uciekł przed wymiarem sprawiedliwości. Detektyw Krzysztof Rutkowski, 63-latek o dużym doświadczeniu, który podjął się prowadzenia poszukiwań uciekiniera, jest przekonany, że dysponujący sporym majątkiem Majtczak może długotrwale ukrywać się przed prawem.
Zdarzenie, które wstrząsnęło opinią publiczną, miało miejsce na Autostradzie A1 w pobliżu Piotrkowa Trybunalskiego. Sebastian Majtczak podróżujący swoim prestiżowym BMW z prędkością wynoszącą co najmniej 253 km/h spowodował kolizję z pojazdem marki Kia, którym poruszała się trzyosobowa rodzina pochodząca z Myszkowa. Ich samochód stanął w płomieniach, a wszyscy pasażerowie zginęli na miejscu. Sprawcą całego zdarzenia był Majtczak, który jednak nie został zatrzymany na miejscu wypadku i rozpoczął swoją ucieczkę, najprawdopodobniej zagranicę. Jego poszukiwania mogą okazać się znacznie utrudnione, biorąc pod uwagę zamożność uciekiniera.