Odmowne konsekwencje grożą 43-letniemu mieszkańcowi Aleksandrowa Łódzkiego, który został przyłapany na posiadaniu ogromnej ilości różnego typu środków odurzających. Mimo pierwotnego zaprzeczania, że ma w swoim posiadaniu nielegalne substancje, stróże prawa podczas rewizji jego miejsca zamieszkania znaleźli dzięki pomocy policyjnego psa 121 gramów suszu roślinnego, amfetaminę oraz wypieki zawierające narkotyki.
Zatrzymanie mężczyzny miało miejsce w Aleksandrowie Łódzkim. Funkcjonariusze otrzymali informację, że mężczyzna może mieć przy sobie dużą ilość substancji zabronionych. Jak wspominał podkomisarz Robert Borowski z Komendy Policji w Zgierzu, w momencie zatrzymania podejrzany stanowczo zaprzeczył posiadaniu jakichkolwiek środków odurzających.
– Do akcji wkroczył przewodnik z psem specjalnie szkolonym do wykrywania narkotyków. Kiedy przystąpiliśmy do przeszukania mieszkania oraz przyległych do niego pomieszczeń, pies zlokalizował miejsce, w którym ukryte były nielegalne substancje. W mieszkaniu zatrzymanego odnaleźliśmy 121 gramów suszu roślinnego, prawie 10 gramów amfetaminy, e-papieros z wkładem thc oraz ciastka z narkotykami o łącznej wadze 133 gramów. Mężczyzna posiadał również precyzyjne wagi elektroniczne, które wykorzystywał do odmierzania i porcjowania narkotyków – wyjaśnia funkcjonariusz.